Kalendarz

Zawsze interesował mnie upływ czasu, przemijanie, to co znika i to co zdaje się wieczne.
Lubię papier – jego delikatność i wrażliwość na upływ czasu.
Lubię kamienie, lubię ich trwałość, niezmienność.
Lubię łączyć przeciwieństwa – papier z kamieniem.
Każdy zwykły kamyk, kiedy mu się przyjrzeć z bliska, ukaże mnóstwo ciekawych kształtów, faktur, kolorów.
Każda karta czerpanego papieru jest inna, pomimo podobieństw, nie ma dwóch takich samych.
Każdy zwykły dzień zawiera wiele zdarzeń, emocji, nastrojów, spotkanych ludzi. Jest inny
i jedyny w swoim rodzaju.
Zbierałem kamyki, układałem je w miesiące na kartach czerpanego papieru. Niektóre dni wyróżniłem kwiatem lub innym przedmiotem, ale nie dlatego, że były wyjątkowe.
Wszystkie były.