Pomiędzy

Cokolwiek robię, ciągle czuję, że jestem gdzieś POMIĘDZY. Pomiędzy początkiem a końcem. Pomiędzy ludźmi i rzeczami. Pomiędzy sztuką czystą i projektowaniem, pomiędzy różnymi mediami w sztuce, pomiędzy realizmem a abstrakcją, pomiędzy dosłownością a metaforą.

Pierwsza moja instalacja powstała podczas warsztatów Wiosennej Akademii Sztuki w Załęczu Wielkim. Maskę z bandaża gipsowego, zdjętą z mojej twarzy, umieściłem pomiędzy blokami granitu.